Przejdź do głównej zawartości

Podsumowanie miesiąca – październik 2016



Drodzy Czytelnicy!

W październiku wpisy pojawiały się trochę nieregularnie. Po dobrym początku miesiąca nastąpiła cisza, która była spowodowana moim wyjazdem i brakiem dostępu do komputera. Taki tygodniowy detoks całkiem dobrze mi zrobił. Skupiłam się na nieco innych sprawach i mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. Później troszkę popracowałam i dopadła mnie choroba. Nie wiem jak Wy znosicie jesień, ale ja przeszłam ciężkie przeziębienie. Mimo odpoczynku, leżenia w łóżku, leków i wizyt u lekarza, choróbsko nie chciało puścić. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej.

Na blogu pojawiły się recenzje następujących książek:


Najlepszą książką, jaką przeczytałam w tym miesiącu jest zdecydowanie „Chciwość. Jak nas oszukują wielkie firmy”. Zaczynając czytać myślałam, że tytuł odnosi się tylko do korporacji, ale głównie chodzi o instytucje bankowe i finansowe. Konieczna pozycja dla każdego, kto chce świadomie zarządzać swoimi finansami.

Z wyborem najgorszej książki miesiąca, a może nawet całego okresu prowadzenia bloga, również nie mam problemu. „Bądź Paryżanką gdziekolwiek jesteś. Miłość, szyk i złe nawyki” to najbardziej pusta i niedopracowana książka jaką miałam w rękach. Zawsze staram się znaleźć cos pozytywnego w książkach, które czytam, ale tym razem ciężko zdobyć się na słowa uznania w jakimkolwiek aspekcie. Szkoda Waszego czasu i pieniędzy.

Plany na listopad

Szczerze mówiąc w sferze blogowej na ten miesiąc nie zdecydowałam jeszcze, które książki Wam zaprezentuję. Na razie mogę zdradzić tylko, że z pewnością pojawi się recenzja książki Agnieszki Maciąg „Smak świąt”. To wspaniała lektura na listopad – można nie tylko wypróbować jakiś przepis zanim nadejdą święta. W książce znajdują się również opisy olejków używanych do aromaterapii, która może być świetnym sposobem na uprzyjemnienie jesieni, ale również na ochronę przed infekcjami. Wiele olejków ma właściwości odkażające, relaksujące i wspomagające funkcjonowanie układu oddechowego.

Listopad to moim zdaniem właściwy czas, aby już rozglądać się za prezentami świątecznymi. Dzięki temu unikniemy tłoku w sklepach i rozłożymy wydatki w czasie. Ja powolutku zaczynam robić listę prezentów. Na Instagramie mogliście również zobaczyć zdjęcie, na którym widać ciasto na piernik staropolski. Zagniecione ciasto musi leżakować w chłodnym miejscu (u mnie leży w lodówce) przez 5-6 tygodni. Mam nadzieję, że piernik i ciasteczka wyjdą super.

A jakie są Wasze plany na ten miesiąc?



Komentarze

  1. Świetny wpis 😘😘 Uwielbiam wszystkie te podsumowujące miesiąc 🙃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) W przyszłym miesiącu postaram się podrzucić inspirujące linki.
      Pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

„2017 wojna z Rosją”

Źródło grafiki: https://www.rebis.com.pl/imageshandler/22885/miniature/?ts=385370 RICHARD SHIRREFF, „2017 WOJNA Z ROSJĄ”, PRZEŁOŻYŁ RADOSŁAW KOT, POZNAŃ 2016 W dzisiejszej recenzji proponuję lekturę skierowaną do obydwu płci. Książkę wypożyczyłam z biblioteki i szczerze powiem, że bardzo mnie wciągnęła. Oczywiście nie jest idealna – Wielka Brytania i Stany Zjednoczone zostały ukazane jako wybawcy świata, choć Autor nie szczędzi krytyki skierowanej do brytyjskich polityków i dowódców. „Możesz nie interesować się wojną, ale wojna interesuje się Tobą” (Lew Trocki) Kim jest Autor? Richard Shirreff to były żołnierz wojsk lądowych, doświadczony dowódca, Brytyjczyk urodzony w Kenii, dowódca i generał. Dwa lata sprawował wysokie stanowiska w NATO: dowodził Korpusem Sojuszniczych Sił Szybkiego Reagowania oraz był zastępcą naczelnego dowódcy Sojuszniczych Sił Zbrojnych w Europie. O czym jest ta książka? 2017 wojna z Rosją to książka z gatunku polictical fiction

Michał Piekara, Urszula Piekara, „Przytul mnie choć na chwilę… Jak być twórczą żoną?”

Źródło grafiki Piekara, Urszula Piekara, „Przytul mnie choć na chwilę… Jak być twórczą żoną?”, Kraków Książka jest cieniutka i można dosyć szybko ją przeczytać, ale niektóre fragmenty wymagają głębszej refleksji i zastanowienia. Napisało ją chrześcijańskie małżeństwo, które prowadzi w Krakowie Klinikę Małżeńską. Można się nie zgadzać z niektórymi fragmentami, poglądami Autorów, ale może właśnie czasem warto przeczytać coś, z czym się nie utożsamiamy w 100% a może nawet nie w połowie… Czytanie ma służyć między innymi konfrontowaniu swoich poglądów z poglądami Autora, ale nie tylko… Warto podejść do tego z otwartym umysłem i sercem. W poniższej książce znalazłam kilka inspirujących fragmentów. Część z nich zachowam dla siebie do osobistego przemyślenia, ale dwoma chciałabym się podzielić z szerszym gronem, ponieważ uważam, że są wartościowe. Pierwszy fragment mówi o stworzeniu kobiety: „Kiedy Stwórca skończył stwarzanie mężczyzny, zdał sobie sprawę, że zużył

„Jedyny łatwy dzień był wczoraj” – filozofia Navy Seals.

„NIEŁATWY DZIEŃ”, MARK OWEN, PRZEŁOŻYŁ ŁUKASZ MAŁECKI, 2013 „Jedyny łatwy dzień był wczoraj” – filozofia Navy Seals. Przyznam szczerze, że przeczytałam tą książkę z prawdziwym zainteresowaniem. Jest to relacja komandosa (napisana pod pseudonimem) o działaniach, które doprowadziły do śmierci Osamy bin Ladena. Książkę poprzedza krótki prolog, który wzbudza ciekawość u czytelnika. Dalej w rozdziałach Autor pisze o swojej młodości i o tym jak doszło do tego, że stał się członkiem elitarnej jednostki. Książka przedstawia relację z życia komandosa, które polega na wielomiesięcznych rozłąkach z rodziną, tajemnicach i wyczerpujących treningach. Na przykładzie tej relacji można zrozumieć psychikę żołnierzy – co pcha ich w niebezpieczeństwo? Dlaczego wszystko poświęcają dla pracy? Co ich motywuje? Oczywiście miłośnicy wojska znajdą tam również fragmenty dotyczące broni, treningów i taktyki. Sama relacja zabicia bin Ladena jest szczegółowo opisana (począwszy od rozbicia s