Przejdź do głównej zawartości

Coś dla ducha i dla dobrego samopoczucia z okazji Dnia Kobiet



Drogie Czytelniczki !

Z okazji Dnia Kobiet, który zaczął piękny weekend, życzę Wam dużo zdrowia, pięknego uśmiechu na co dzień, czasu na pielęgnowanie swojej kobiecości i wszystkiego, o czym tylko marzycie. Bądźcie odważne, ale dajcie sobie również prawo do gorszych dni i odpoczynku. Róbcie sobie mini – Dzień Kobiet każdego dnia.

Przepraszam za długą ciszę i nieobecność na blogu. Jest to częściowo związane z moją obecną sytuacją rodzinną, ale także z wieloma innymi obowiązkami, które muszę pogodzić. Czasami zwyczajnie trzeba na jakiś czas odłożyć dodatkowe obowiązki, bo choć przynoszą wiele satysfakcji, to w danym momencie mogą być zbytnim obciążeniem. Moim zdaniem rolą kobiety jest oprócz wszystkich innych ról, jest także stanie na straży rodziny i samej siebie. Nie potrafię na razie odpowiedzieć, czy wpisy znów będą się pojawiały regularnie. Daję sobie potrzebny czas i mam nadzieję, że to zrozumiecie. Z pewnością zachęcam Was do obserwacji mojego konta na Instagramie, ponieważ ostatnio w ten sposób łatwiej mi komunikować się z Czytelniczkami i Czytelnikami.

Poczułam dzisiaj silną potrzebę, żeby podzielić się z Wami kilkoma wartościowymi materiałami. Mam nadzieję, że pozwolą Wam poczuć się pewniej i bardziej kobieco, odnaleźć nowe odcienie tej cudownej roli, którą pełnimy w społeczeństwie i w swoich rodzinach. Życzę Wam owocnej lektury i miłego oglądania. Dajcie koniecznie znać, jakie materiały przypadły Wam do gustu najbardziej.


Wielokrotnie już polecałam Wam blog Edyty Zając – jeden z jej najnowszych postów również jest wart szczególnej uwagi.

Jak odnieść sukces zawodowy będąc kobietą? Tego dowiecie się z wywiadu z p. Izabelą Czarko – Wasiutycz. Nie ze wszystkim się w tym wywiadzie zgadzam, ale uważam, że dla wielu kobiet może być motywujący. Cz. 1 i 2

Inspirująca mowa Beaty Pawlikowskiej na temat siły kobiety – skąd ją brać i jak ją dysponować. Ogromnie mi się podoba porównanie siły kobiecej do oceanu i jego działania. Bardzo obrazowe.

Wiele wartościowych tekstów znajdziecie na blogu mocem.pl. Wciągnął mnie <3

Kolejny blog, który bardzo przypadł mi do gustu to Karo pisze tu. Takich kobiet potrzeba więcej.

Pozostając w małżeńskiej tematyce, chcę polecić Wam jeszcze jedno miejsce – Małżeństwo mamy się dobrze, gdzie znajdziecie przede wszystkim wiele wywiadów z małżeństwami o różnym stażu. Każda para staje przed innymi wyzwaniami, dzięki dzieleniu się wiedzą, łatwiej nie tylko przezwyciężyć różne kryzysy, które prędzej, czy później nadejdą, ale także pielęgnować i umacniać związek, kiedy jest dobrze. Możecie tam również odesłać osoby, które mówią: „po ślubie dopiero zobaczycie”, „nic nie trwa wiecznie” itp. – wpisy, które tam znajdą powinny skutecznie uciszyć wszelkich malkontentów i przeciwników małżeństwa.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jacek Antczak, „Reporterka. Rozmowy z Hanną Krall”, Warszawa 2015

Jacek Antczak, „Reporterka. Rozmowy z Hanną Krall”, Warszawa 2015 Ta książka to niesamowita historia wspaniałej, wielokrotnie nagradzanej pisarki i dziennikarki. Zebrane z różnych źródeł wywiady, rozmowy, cytaty, urywki – to wszystko tworzy spójny i bogaty obraz. Każdy reporter ma swój własny warsztat, system pokazywania prawdy. Hanna Krall zawsze starała skupić się na historii jednej osoby, dokładnie ją opisać i jej emocje, a przez to pokazać całość wydarzeń, kontekst. W książce jest odniesienie od innego mistrza reportażu – Ryszarda Kapuścińskiego, który ma całkowicie odmienny styl   skupia się na procesach, na ukazaniu problemu w dużej skali. Jednakże Hanna Krall poprzez swoje skupienie na konkretnych bohaterach również w doskonały sposób potrafi dotrzeć do Czytelnika, zachęcić go do refleksji, zastanowienia nad tym, w jaki sposób by postąpił w podobnej sytuacji… Cytaty: „- Mówi się, że po terrorystycznym ataku 11 września 2001 świat stał się inny niż dot...

Jacy naprawdę są Finowie?

„CO FINOWIE MAJĄ W GŁOWIE. O JEDNYM TAKIM, CO POŚLUBIŁ FINKĘ”, WOLFRAM EILENBERGER, PRZEŁOŻYŁA Z NIEMIECKIEGO WIOLETTA MAZUREK, WROCŁAW 2010, Tytuł mnie zaciekawił, ale po rozpoczęciu lektury poczułam się rozczarowana. Niezbyt jasne opisy różnych zdarzeń i sytuacji, historyjki wycięte z kontekstu, wszystko na tle zimowej Finlandii. Dopiero po przebrnięciu przez jakieś 70 stron zaczęło robić się interesująco. Autor bazując na własnym doświadczeniu charakteryzuje fiński naród. Finów pokazuje jako miłujących ciszę i spokój ludzi o twardych charakterach, co jest w dużej części ukształtowane przez przyrodę i ciężkie warunki, w jakich żyją. Zwraca uwagę, że Finowie mają swój własny świat, a widać to między innymi po tym, że wymyślają własne konkurencje (np. w łowieniu ryb czy noszeniu różnych nietypowych ciężarów). Nie mają oczywiście sobie równych w całym świecie, ponieważ te bardzo poważne „dyscypliny” są na tyle unikatowe, że nigdzie indziej się nie przyjmują. Według Autora...

Stieg Larsson, „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”,

STIEG LARSSON, „MĘŻCZYŹNI, KTÓRZY NIENAWIDZĄ KOBIET”, Miałam bardzo długą przerwę w czytaniu kryminałów, ale ogromnie się cieszę, że sięgnęłam po „Millennium” – ta trylogia to prawdziwy majstersztyk. Nawet trudno jest mi tę książkę zrecenzować, ponieważ jest tak obszerna. Fabuła jest intrygująca i wciągająca. Mimo że kilka lat temu oglądałam „Dziewczynę z tatuażem”, to i tak czytanie tej książki to było dla mnie przeżycie. Mikael Blomkvist – wytrawny dziennikarz podejmuje się rozwiązania zagadki sprzed kilkudziesięciu lat na polecenie bogatego przemysłowca. Tragedia, która rozegrała się w rodzinie nie daje mu spokoju. Pomaga mu niezwykle inteligenta hakerka. Postać Salander jest wspaniale wykreowana. Wielowymiarowa fabuła, wątki poboczne, wszystko jest na najwyższym poziomie. Nawet sobie nie wyobrażam ile Autor musiał wcześniej napisać stron, że aż tak wspaniale wyrobił swoje pióro. Dla kogo ta książka będzie dobra ? Osoby o wrażliwych nerwach i brzydzące ...