CATHERINE
MCKENZIE, „IDEALNIE DOBRANI”, TŁUMACZENIE ALEKSANDRA BIELACZYC, KRAKÓW 2013,
O
czym jest ta książka?
Główną bohaterką jest Anne Blythe– rudowłosa pisarka
obdarzona dużą wyobraźnią.
Jak będąc zapracowaną znaleźć miłość swojego życia w
dużym mieście? Anne ciągle zadaje sobie zadaje to pytanie, szczególnie kiedy
kolejny mężczyzna znika z jej życia. Mało satysfakcjonujące związki, problemy
miłosne i brak stabilizacji coraz bardziej dokuczają Anne, szczególnie kiedy
obserwuje swojego ustatkowanego brata, który jest otoczony kochającą rodziną.
To skłania ją do podjęcia pewnego ryzyka i zrobienia
kroku w nieznane. Przypadkiem trafia na wizytówkę, która może okazać się
rozwiązaniem jej problemów. Nie przypuszcza jednak, jak daleko może to zabrnąć…
Moje
wrażenia po lekturze:
Książka nie jest zbyt ambitna, a przedstawiona historia, mimo że opiera się na ciekawym pomyśle, to w gruncie rzeczy jest powtarzalna. Trochę
nudzą mnie książki zbudowane na schemacie główna bohater/ka ma kłopoty, później
jest wspaniale, przychodzi załamanie, po to, aby wszystko zakończyło się happyendem. Niestety
większość literatury tak zwanej kobiecej powiela ten schemat.
Ta książka również niczym specjalnym się nie wyróżnia. Postać głównej bohaterki właściwie jest pozbawiona
charakteru i wydaje się zupełnie niedecyzyjna. Postać głównego bohatera jest zbudowana
nieco ciekawiej i co ważniejsze w jego historii następuje ciekawy zwrot akcji.
Komentarze
Prześlij komentarz