Przejdź do głównej zawartości

Katarzyna Olubińska, „Bóg w wielkim mieście”, Kraków 2017



KATARZYNA OLUBIŃSKA, „BÓG W WIELKIM MIEŚCIE”, KRAKÓW 2017

Autorką książki jest dziennikarka, która przez wiele lat robiła karierę w mediach. Jednakże sukcesy zawodowe nie przyniosły jej takiej satysfakcji, jakiej oczekiwała. Mimo dobrych zarobków, pięknych ubrań, awansów, nadal czuła, że czegoś jej brakuje…

Zaczęła pisać blog zatytułowany „Bóg w wielkim mieście”, na którym umieszczała wywiady z różnymi osobami na temat religii i sposobu na życie. Często były to intymne rozmowy, poruszające kwestie dzieciństwa, kryzysów wiary czy trudnych życiowych wydarzeń. W pewnym momencie materiału znalazło się na tyle dużo, że naturalnym, kolejnym krokiem było wydanie książki.

Plusy tej książki:

„Bóg w wielkim mieście” z pewnością może być inspiracją dla osób, które poszukują swojej drogi, swojego celu albo odczuwają wewnętrzną pustkę. Po przeczytaniu tylu historii można naprawdę uwierzyć, że w naszym życiu zdarzy się o wiele więcej dobrego, gdy zaprosimy do niego Boga.

Autorka cały czas wspomina, że chodzi do kościoła Dominikanów, ponieważ właśnie tam panuje atmosfera wsparcia i zrozumienia, także dla osób, które dopiero się nawracają, poszukują itp. Pani Katarzyna niczego nie pisze w sposób nachalny, nie zmusza do przyjęcia swojego punktu widzenia jako jedynego, słusznego na świecie. Daje miejsce na refleksję, przemyślenia, dopasowanie pewnych rzeczy do własnej rzeczywistości.

Niewątpliwym plusem książki są też przemyślane cytaty z Pisma Świętego, które „otwierają” poszczególne rozdziały oraz śliczne wydanie, które zachęca do czytania. Zarówno projekt okładki, jak również każda strona są dopracowane
w najmniejszych szczegółach. 

Minusy tej książki:

Bóg przedstawiony na kartach tej książki jest zawsze dobrotliwy i wspierający, co trochę się kłóci z oficjalną wersją Kościoła, którą można usłyszeć na wielu mszach. Trochę nie podoba mi się takie przekonanie, że do Boga zwracamy się właściwie tylko po ratunek, a momentami takie wrażenie miałam podczas czytania.

Podsumowanie:

Przede wszystkim w tej książce każdy może odnaleźć historię podobną do swojej – są tam wywiady z osobami, które wychowały się w tradycyjnych rodzinach i od dziecka miały kontakt z wiarą. Są też historie osób, które dopiero w dorosłym życiu zaczęły szukać odpowiedzi na różne pytania. Jedno jest pewne. Nie jest to książka napisana językiem nieprzystępnym dla młodych ludzi, staroświecka
i zacofana. To wyjście naprzeciw wyzwaniom współczesnego świata, szczere refleksje (momentami może aż za bardzo), które pokazują, że każdy może odnaleźć w wierze coś prawdziwego, co go umocni i da mu siłę
w najtrudniejszych momentach życia, ale nie tylko. Żmudna codzienność także potrafi być męcząca i wtedy wiara i miłość do bliźnich może pomóc w wykonywaniu swoich codziennych zadań.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„2017 wojna z Rosją”

Źródło grafiki: https://www.rebis.com.pl/imageshandler/22885/miniature/?ts=385370 RICHARD SHIRREFF, „2017 WOJNA Z ROSJĄ”, PRZEŁOŻYŁ RADOSŁAW KOT, POZNAŃ 2016 W dzisiejszej recenzji proponuję lekturę skierowaną do obydwu płci. Książkę wypożyczyłam z biblioteki i szczerze powiem, że bardzo mnie wciągnęła. Oczywiście nie jest idealna – Wielka Brytania i Stany Zjednoczone zostały ukazane jako wybawcy świata, choć Autor nie szczędzi krytyki skierowanej do brytyjskich polityków i dowódców. „Możesz nie interesować się wojną, ale wojna interesuje się Tobą” (Lew Trocki) Kim jest Autor? Richard Shirreff to były żołnierz wojsk lądowych, doświadczony dowódca, Brytyjczyk urodzony w Kenii, dowódca i generał. Dwa lata sprawował wysokie stanowiska w NATO: dowodził Korpusem Sojuszniczych Sił Szybkiego Reagowania oraz był zastępcą naczelnego dowódcy Sojuszniczych Sił Zbrojnych w Europie. O czym jest ta książka? 2017 wojna z Rosją to książka z gatunku polictical fiction

Michał Piekara, Urszula Piekara, „Przytul mnie choć na chwilę… Jak być twórczą żoną?”

Źródło grafiki Piekara, Urszula Piekara, „Przytul mnie choć na chwilę… Jak być twórczą żoną?”, Kraków Książka jest cieniutka i można dosyć szybko ją przeczytać, ale niektóre fragmenty wymagają głębszej refleksji i zastanowienia. Napisało ją chrześcijańskie małżeństwo, które prowadzi w Krakowie Klinikę Małżeńską. Można się nie zgadzać z niektórymi fragmentami, poglądami Autorów, ale może właśnie czasem warto przeczytać coś, z czym się nie utożsamiamy w 100% a może nawet nie w połowie… Czytanie ma służyć między innymi konfrontowaniu swoich poglądów z poglądami Autora, ale nie tylko… Warto podejść do tego z otwartym umysłem i sercem. W poniższej książce znalazłam kilka inspirujących fragmentów. Część z nich zachowam dla siebie do osobistego przemyślenia, ale dwoma chciałabym się podzielić z szerszym gronem, ponieważ uważam, że są wartościowe. Pierwszy fragment mówi o stworzeniu kobiety: „Kiedy Stwórca skończył stwarzanie mężczyzny, zdał sobie sprawę, że zużył

Hal Elrod, „Fenomen poranka, Jak zmienić swoje życie"

Źródło grafiki HAL ELROD, „FENOMEN PORANKA, JAK ZMIENIĆ SWOJE ŻYCIE", PRZEKŁAD: BEATA OTOCKA, ŁÓDŹ 2016 Podeszłam do tej książki dość sceptycznie. Po pierwsze dlatego, że słyszałam o niej z różnych blogów, a niestety to, co akurat jest na topie, zazwyczaj okazuje się hitem jednego sezonu.  Skorzystałam z aplikacji Legimi, którą Wam polecam, jeśli lubicie czytać, a nie chcecie kupować książek ze względu na małą ilość miejsca lub ograniczone finanse.  Po przeczytaniu mam mieszane uczucia – z jednej strony początek książki bardzo mi się spodobał. Z drugiej wcale nie jest taka innowacyjna jak się spodziewałam. Część materiałów jest dostępna na stronie internetowej, a przecież można by umieścić je w książce. Na koniec poczułam się nieco rozczarowana, bo miały się tam znaleźć super inspirujące przykłady itp., a wcale nie było tego zbyt dużo. Uważam, że książka jest warta uwagi, ale zamieszanie jakie się wokół niej robi jest trochę na wyrost. Autor zapewnia, że jeśli