Dzień dobry :)
Witam Was serdecznie J
Dziś chciałabym podzielić się z Wami moimi sposobami na fotografowanie książek.
Jak zapewne wiecie zdecydowaną większość zdjęć do wpisów wykonuję sama. Jeśli
są to zdjęcia z innych źródeł, zawsze są odpowiednio oznaczone.
Główne
zasady fotografii, jakie stosuję:
Zdjęcia staram się robić przy świetle dziennym, w miarę
możliwości w pogodne dni, ale nie wtedy, gdy słońce świeci prosto w moje okna.
Dobieram interesujące tło. Do tego celu używam szali, poduszek,
obrusów, podkładek, ubrań i czasami dywanu. W miarę możliwości wykorzystuję to,
co mam w domu. Nie zdarzyło mi się kupić czegoś specjalnie do sesji. Po prostu
nie mam w mieszkaniu miejsca na rzeczy, których nie używam na co dzień.
Staram się, aby materiały, których używam jako tło
miały ciekawą fakturę.
Eksperymentuję z różnymi ujęciami, dokładam jakieś
tematycznie powiązane gadżety.
Jeśli mam w domu świeże kwiaty, chętnie ich używam –
zawsze ładnie wyglądają.
Jeśli chodzi o obróbkę czasami delikatnie przyciemniam
zdjęcia, stosuję półcienie i raczej to wszystko.
A teraz praktyka:
Komentarze
Prześlij komentarz