Przejdź do głównej zawartości

"Elementarz stylu" - książka twórczyni bloga Make Life Easier


Przepraszam Was za świąteczną ciszę na blogu. Po dniach spędzonych w rodzinnym gronie z nowym zapałem i ciekawymi pomysłami wracam do pisania postów. Mam nadzieję, że dzisiejsza długo wyczekiwana recenzja okaże się przydatna. Miłej lektury!

KATARZYNA TUSK, „ELEMENTARZ STYLU”, WARSZAWA 2015,

Kim jest Autorka?

Katarzyna Tusk z wykształcenia psycholog, prowadzi bloga Make Life Easier.

O czym jest ta książka?

Wiele osób z pewnością śledzi jednego z najbardziej poczytnych blogów w Polsce i wie o czym pisze Autorka. Książka składa się z czterech części, podzielonych na rozdziały. Z pierwszej części dowiemy się dlaczego pomimo dużej ilości ubrań codziennie rano stajemy przed szafą i tracimy mnóstwo czasu. Dowiemy się również jak stworzyć uniwersalną bazę, która będzie podstawą naszego stroju. Autorka porusza również kwestię doboru dodatków, wykończenia ubrań i innych detali, które wpływają na końcowy odbiór naszego stroju.

W drugiej części możemy przeczytać o przygotowaniu się do różnych okazji takich jak śluby, spotkania rodzinne czy biznesowe. Na co zwrócić uwagę, by wyglądać stylowo, dopasować się do sytuacji, a jednocześnie czuć się dobrze. Autorka popularnego bloga doradza również jak spakować walizkę na krótki weekendowy wyjazd.

W części trzeciej odbywamy podróż przez cztery stolice mody: Mediolan, Nowy Jork, Paryż i Londyn. Zbieranie inspiracji jest częścią składową budowania własnego stylu. Obserwowanie mody ulicznej, blogów i prasy pozwala wyrobić sobie gust. W rozdziale wspomniane jest o tym, jakie charakterystyczne elementy garderoby posiadają mieszkanki wybranych metropolii. Autorka namawia nas byśmy również stały się wizytówką swojego miasta.

Ostatnia – czwarta część nie mówi o modzie, ale o całej otoczce. O naszej codzienności, zachowaniu i osobowości, która tworzy nasz styl. Tak naprawdę ubrania tworzą powłokę, ale to nasze wnętrze stanowi bazę J.

Plusy tej książki:

Piękne fotografie są dużą zaletą tej książki. Pasja z jaką pisze Autorka również rzuca się w oczy. Widać, że pisanie książki sprawiło jej dużo radości i że dba o swoje czytelniczki. Tę książkę czyta się jakby napisała ją Twoja koleżanka – przystępnym językiem, z humorem i dystansem do siebie.

Uwagę zwraca także bardzo staranne wydanie – twarda materiałowa okładka po prostu jest nietypowa i wyróżnia się na tle innych. Piękna oprawa graficzna, dopracowanie każdego detalu – bardzo mi się to spodobało. To trochę książka – album, choć zawiera również praktyczne porady.

Minusy tej książki:

Zdecydowanie za dużo rad w stylu: musisz mieć beżowy trencz albo klasyczne „to czy tamto”. Nie wszystkim pasuje wszystko i to jest pierwsza podstawowa zasada budowania garderoby. Porady modowe trochę mnie zawiodły – były zbyt ogólne, a te szczegółowe z kolei nie były uniwersalne.

Podsumowanie:

Ta książka to świetny pomysł na prezent dla koleżanki, siostry, mamy. Porady tu zawarte odnoszą się właściwie do osób w każdym wieku. Piękne wydanie i staranna oprawa graficzna zasługują na najwyższe uznanie. Tekst momentami mógłby być lepszy, ale całość jest utrzymana w stylu bloga, więc stałe czytelniczki nie rozczarują się tą książką. Moje uczucia są trochę mieszane ze względu na sugerowanie „konieczności posiadania” pewnych konkretnych elementów garderoby: parki, oficerek czy białych spodni. Ja na przykład nie lubię białych spodni i ich noszenie byłoby dla mnie prawdziwą męczarnią. Oczywiście porady zawarte w książce to wskazówki, ale nie wszystkie moim zdaniem należy przyjąć bezkrytycznie.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Coś dla ducha i dla dobrego samopoczucia z okazji Dnia Kobiet

Drogie Czytelniczki ! Z okazji Dnia Kobiet, który zaczął piękny weekend, życzę Wam dużo zdrowia, pięknego uśmiechu na co dzień, czasu na pielęgnowanie swojej kobiecości i wszystkiego, o czym tylko marzycie. Bądźcie odważne, ale dajcie sobie również prawo do gorszych dni i odpoczynku. Róbcie sobie mini – Dzień Kobiet każdego dnia. Przepraszam za długą ciszę i nieobecność na blogu. Jest to częściowo związane z moją obecną sytuacją rodzinną, ale także z wieloma innymi obowiązkami, które muszę pogodzić. Czasami zwyczajnie trzeba na jakiś czas odłożyć dodatkowe obowiązki, bo choć przynoszą wiele satysfakcji, to w danym momencie mogą być zbytnim obciążeniem. Moim zdaniem rolą kobiety jest oprócz wszystkich innych ról, jest także stanie na straży rodziny i samej siebie. Nie potrafię na razie odpowiedzieć, czy wpisy znów będą się pojawiały regularnie. Daję sobie potrzebny czas i mam nadzieję, że to zrozumiecie. Z pewnością zachęcam Was do obserwacji mojego konta na Instagramie , ...

Maria Ulatowska, „Domek nad morzem”

Źródło grafiki MARIA ULATOWSKA, „DOMEK NAD MORZEM”, 2011 W pierwszym rozdziale poznajemy Ewę Brzozowską, córkę Krystyny i Jerzego. Krystyna umiera na raka, kiedy dziecko jest jeszcze małe. Ojciec wraz z dziadkami próbuje sprostać wyzwaniu i wspólnie wychowują dziewczynkę. Ewa od dzieciństwa czyta książki, mnóstwo książek – ucieczka w świat wyobraźni to jej sposób na smutek po stracie mamy. W kolejnych rozdziałach Ewa stopniowo dorasta, jej tata żeni się ponownie, a Ewa zyskuje przyrodniego brata Maćka. Akcja dzieje się w głównie w Warszawie i Bydgoszczy, ale wakacyjne przygody maja miejsce w Trójmieście. Bohaterowie są niestety jednowymiarowi i brak im cech, które umożliwiałyby Czytelnikowi identyfikację. Większość z bohaterów podejmuje jedynie dobre decyzje i właściwie nie popełniają błędów, cierpliwie czekają na swoje pięć minut. Ta książka jest w moim odbiorze depresyjna, mało optymistyczna i rozwlekła. Przykro mi to pisać, ale ta książka ciągnie się jak moda na s...

Ewa Chodakowska "Myślnik"

EWA CHODAKOWSKA, "MYŚLNIK. TWÓJ CODZIENNY MOTYWATOR", WARSZAWA 2016 Kiedy zobaczyłam nową książkę Chodakowskiej w księgarni, z ciekawości zajrzałam do środka.  I poczułam się rozczarowana, bo treści nie było tam prawie żadnej. Ale teraz miałam możliwość przejrzeć ją na spokojnie (dziękuję serdecznie Zosi za pożyczenie książki :)) i zmieniłam zdanie. Mimo że byłam nastawiona sceptycznie (książka składa się z fotografii - niektóre są bardzo ładne), zostałam przyjemnie zaskoczona. I choć zawsze wolałam Annę Lewandowską i jej podejście do ćwiczeń, blog i przepisy, to przyznam, że po przeczytaniu tej książki, przekonałam się również do Chodakowskiej. W spokoju i ciszy usiadłam do przeczytania tej książki i przyznam, że niektóre cytaty bardzo mi przypadły do gustu.  Do czego zachęca Chodakowska w swojej książce? Do brania życia we własne ręce; Do optymizmu; Do doceniania każdego dnia; Do szukania siły i piękna w sobie; Pamiętajcie, że każdy dzi...