HEATHER
MCGREGOR, „PORADNIK DLA AMBITNYCH KOBIET. JAK ZROBIĆ KARIERĘ”, PRZEŁOŻYŁA
MAGDALENA HERMANOWSKA, POZNAŃ 2014
Autorką
tej książki jest Heather McGregor felietonistka „The Financial Time” znana
również jako Mrs Moneypenny. Od 14 lat pisze artykuły, prowadzi własny program
telewizyjny. Mieszka w Wielkiej Brytanii. Więcej na jej temat możecie
dowiedzieć się na stronie: http://www.mrsmoneypenny.com/.
O
czym jest ta książka?
Jak
sama nazwa jest to poradnik, skierowany głównie do kobiet (różowo – szara
okładka jest dopełnieniem). Autorka
podzieliła książkę na 10 rozdziałów, w których porusza między innymi istotę
sieci kontaktów z różnymi ludźmi, konieczność orientowania się w zagadnieniach
natury finansowej oraz posiadania pasji, która nas wyróżnia na rynku pracy.
Poradnik
nie należy do najambitniejszych pozycji jakie można znaleźć w sklepach, ale jest
moim zdaniem wart przeczytania z dwóch powodów. Po pierwsze daje kobietom
pewien drogowskaz na czym warto się skupić w planowaniu kariery. A po drugie
zmusza do tego, aby przemyśleć czy przypadkiem nie reprezentujemy przypadku
„szarej myszki”. Mrs Moneypenny przekonuje również, że nie da się być
superwoman i nawet nie należy do tego dążyć. Kobieta mimo skłonności do
wielozadaniowości nie jest robotem i jej siły, zasoby i czas są zwyczajnie
ograniczone. Autorka stara się pokazać jak ważne jest zrozumienie faktu, żeby
za dużo od siebie nie wymagać i nauczyć się delegowania zadań.
Co
do mnie trafiło?
Już
na początku natrafiłam na zdanie, które bardzo mocno utkwiło mi w głowie:
„Wracając na studia, Julia zamierzała zainwestować w swój kapitał, a tym samym
powiększyć go. Gromadzenie kapitału ludzkiego jest pierwszym i najbardziej
podstawowym krokiem do udanej kariery. (…)” (Heather McGregor, „Poradnik dla
ambitnych kobiet. Jak zrobić karierę”, przełożyła Magdalena Hermanowska, Poznań
2014, s. 21).
Często
nie zastanawiamy się nad tym, co mamy do zaoferowania pracodawcy, lub na czym
możemy zbudować własną firmę. Kobiety w całym natłoku codziennych zajęć swoje
potrzeby i swój rozwój stawiają na ostatnim miejscu. A wcale nie musi tak być.
Kolejna
sprawa poruszona przez Autorkę to budowanie sieci kontaktów ( w wielu książkach
się już z tym spotkałam). Na co dzień pochłonięcie obowiązkami nie znajdujemy
czasu na pielęgnowanie relacji, ale warto po prostu zaplanować na to czas.
Istotne są nie tylko relacje zawodowe i towarzyskie, ale również innego
rodzaju. Jeśli chcecie poczytać więcej na ten temat sięgnijcie do rozdziału
drugiego „Kogo znasz?”.
Co
mnie zaszokowało?
Autorka
żartobliwie nazywa swoje dzieci Źródłem wydatków nr 1, 2 i 3. Dość osobliwe…
Inna rzecz, która moim zdaniem na polskim gruncie raczej by się nie przyjęła to
opis zmagań z pracą świeżo po porodzie. Naprawdę uważam, że personel szpitala (
a później hotelu), nie jest od tego, by zajmować się noworodkiem podczas, gdy
matka tego dziecka intensywnie kończy mega ważny projekt do pracy. Bardzo
dziwne. Może jestem staroświecka, ale wydaje mi się, że czas świeżo po
narodzinach jest jednak czymś wyjątkowym, co nie powinno być zakłócone troskami
o sprawy zawodowe.
Podsumowanie
Jeśli
nie lubicie poradników, to ten pewnie również nie przypadnie Wam do gustu. Ale
jeśli interesujecie się rozwojem osobistym to z pewnością znajdziecie w tej
książce pewne wskazówki, które pozwolą Wam zaplanować swoją karierę lub ją
skorygować. Czytanie książek tego typu ma większy sens jeśli stosuje się zasady
w nich zawarte (przynajmniej częściowo). Dla ułatwienia Mrs Moneypenny na końcu
każdego rozdziału umieściła „Zadanie domowe dla ambitnych kobiet”. Warto nie
tylko je przeczytać, ale również wykonać. Jeśli nie było wcześniej czasu na
zaplanowanie kariery, a przynajmniej wytyczenie jakiejś ścieżki, to podczas
czytania tej właśnie książki z pewnością nabierzecie na to ochoty.
Komentarze
Prześlij komentarz