Przejdź do głównej zawartości

A Ty co robisz dla świata?


Jestem właśnie w trakcie czytania „Bóg zawsze znajdzie ci pracę. 50 lekcji jak szukać spełnienia” Reginy Brett. Ale zanim opublikuję recenzję książki chciałabym się z Wami podzielić bardzo ważnym pytaniem, które tam odnalazłam: „ A jak Ty zmieniasz świat?”.

Pytanie jak wiele innych mogłoby się wydawać. Ale tak nie jest – to banalne w swojej prostocie pytanie powoduje sięgnięcie do zakamarków swojej pamięci i zapytanie siebie samego – co dałam/ dałem innym od siebie?

W wyścigu szczurów trudno jest znaleźć czas na wszystko. Każdy ma jakieś obowiązki. Ale czy to nas zwalnia z odpowiedzialności za otoczenie, w którym żyjemy? Za lokalną społeczność? Trudno jest naprawić świat, ale można naprawić swoje podwórko.

Na początku nie mogłam znaleźć odpowiedzi na to pytanie. Z pewnością nie doradzę Wam jak poprawić swój styl – na modzie znam się tyle, ile mi potrzeba. Nie jestem również ekspertem od ochrony środowiska, nie doradzę Wam w kwestii muzyki. Ale lubię czytać i pisać. I jeśli dzięki prowadzeniu tego bloga choć jedna osoba sięgnęła po książkę – to już jest sukces. I to nie tylko mój (bo często o tym nie wiem), ale sukces tej osoby, która może przeczyta coś, co ją zainspiruje, odświeży jej spojrzenie na świat.

„ Za pomocą papieru i ołówka mogę zmienić świat”. 
(Alison Lurie)

Można zmienić świat na wiele sposobów – można zacząć od bycia miłym dla samotnej sąsiadki, od rozmowy z kimś, kto ma problemy, od dobrego wykonywania swojej pracy. Można zacząć od uśmiechu albo od wyrażenia swojej opinii, którą wcześniej obawialiśmy się powiedzieć głośno. Zawsze lepiej kształtować swoje otoczenie, niż przyjmować je takim jakie jest i być niezadowolonym.

Moja siostra niesamowicie zainteresowała się historią – choć nie mogę poświęcić temu zagadnieniu tyle czasu, co ona – sięgnęłam po książki historyczne i zaczęłam słuchać muzyki o bohaterach wojennych. Może to niewiele – a może wiele. Trudno jest znaleźć czas dla spraw istotnych, bo często jesteśmy zajęci bieżącymi superważnymi rzeczami. Gdzieś po drodze gubi się sens naszej obecności.




Zastanówcie się – jak Wy możecie zmienić świat?


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jacek Antczak, „Reporterka. Rozmowy z Hanną Krall”, Warszawa 2015

Jacek Antczak, „Reporterka. Rozmowy z Hanną Krall”, Warszawa 2015 Ta książka to niesamowita historia wspaniałej, wielokrotnie nagradzanej pisarki i dziennikarki. Zebrane z różnych źródeł wywiady, rozmowy, cytaty, urywki – to wszystko tworzy spójny i bogaty obraz. Każdy reporter ma swój własny warsztat, system pokazywania prawdy. Hanna Krall zawsze starała skupić się na historii jednej osoby, dokładnie ją opisać i jej emocje, a przez to pokazać całość wydarzeń, kontekst. W książce jest odniesienie od innego mistrza reportażu – Ryszarda Kapuścińskiego, który ma całkowicie odmienny styl   skupia się na procesach, na ukazaniu problemu w dużej skali. Jednakże Hanna Krall poprzez swoje skupienie na konkretnych bohaterach również w doskonały sposób potrafi dotrzeć do Czytelnika, zachęcić go do refleksji, zastanowienia nad tym, w jaki sposób by postąpił w podobnej sytuacji… Cytaty: „- Mówi się, że po terrorystycznym ataku 11 września 2001 świat stał się inny niż dot...

Jacy naprawdę są Finowie?

„CO FINOWIE MAJĄ W GŁOWIE. O JEDNYM TAKIM, CO POŚLUBIŁ FINKĘ”, WOLFRAM EILENBERGER, PRZEŁOŻYŁA Z NIEMIECKIEGO WIOLETTA MAZUREK, WROCŁAW 2010, Tytuł mnie zaciekawił, ale po rozpoczęciu lektury poczułam się rozczarowana. Niezbyt jasne opisy różnych zdarzeń i sytuacji, historyjki wycięte z kontekstu, wszystko na tle zimowej Finlandii. Dopiero po przebrnięciu przez jakieś 70 stron zaczęło robić się interesująco. Autor bazując na własnym doświadczeniu charakteryzuje fiński naród. Finów pokazuje jako miłujących ciszę i spokój ludzi o twardych charakterach, co jest w dużej części ukształtowane przez przyrodę i ciężkie warunki, w jakich żyją. Zwraca uwagę, że Finowie mają swój własny świat, a widać to między innymi po tym, że wymyślają własne konkurencje (np. w łowieniu ryb czy noszeniu różnych nietypowych ciężarów). Nie mają oczywiście sobie równych w całym świecie, ponieważ te bardzo poważne „dyscypliny” są na tyle unikatowe, że nigdzie indziej się nie przyjmują. Według Autora...

Stieg Larsson, „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”,

STIEG LARSSON, „MĘŻCZYŹNI, KTÓRZY NIENAWIDZĄ KOBIET”, Miałam bardzo długą przerwę w czytaniu kryminałów, ale ogromnie się cieszę, że sięgnęłam po „Millennium” – ta trylogia to prawdziwy majstersztyk. Nawet trudno jest mi tę książkę zrecenzować, ponieważ jest tak obszerna. Fabuła jest intrygująca i wciągająca. Mimo że kilka lat temu oglądałam „Dziewczynę z tatuażem”, to i tak czytanie tej książki to było dla mnie przeżycie. Mikael Blomkvist – wytrawny dziennikarz podejmuje się rozwiązania zagadki sprzed kilkudziesięciu lat na polecenie bogatego przemysłowca. Tragedia, która rozegrała się w rodzinie nie daje mu spokoju. Pomaga mu niezwykle inteligenta hakerka. Postać Salander jest wspaniale wykreowana. Wielowymiarowa fabuła, wątki poboczne, wszystko jest na najwyższym poziomie. Nawet sobie nie wyobrażam ile Autor musiał wcześniej napisać stron, że aż tak wspaniale wyrobił swoje pióro. Dla kogo ta książka będzie dobra ? Osoby o wrażliwych nerwach i brzydzące ...