„TRAFIONY, ZATOPIONY”, MELISSA HILL, PRZEŁOŻYŁA BOŻENA KUCHARUK, WARSZAWA
2014,
Styczeń to okres bardzo pracowity dla studentów – zaliczenia i sesja
odbiły się na moim blogu. Ale wkrótce koniec tego zamieszania i znów pojawi się
więcej wpisów. Mam nadzieję, że nadal jesteście ze mną i odbędziemy dalszą podróż
w świat czytelnictwa J.
Ta książka jest idealna dla miłośniczek literatury! Główna bohaterka jest
kierowniczką uroczej księgarni w Nowym Jorku. Kocha swoją pracę i choć ciotka
próbuje przekonać ją do życia na poziomie, to ona pozostaje w świecie książek. Częściowo
to właśnie miłość do czytania doprowadza Darcy do niezwykłej sytuacji. Przez
przypadek (i nieuwagę) Darcy jadąc na rowerze do pracy potrąca mężczyznę.
Nieprzytomny poszkodowany zostaje odwieziony do szpitala, ale jego pies
znajduje tymczasowe schronienie u zmartwionej Darcy.
Nie jest to koniec historii. Mężczyzna wskutek stresu związanego z
wypadkiem traci pamięć. Z powodu poczucia winy urocza i dobroduszna dziewcztna pomaga mu w jej odzyskaniu. Kim okaże się Aidan Harris? Niestety grzebanie w
czyimś życiu i rekonstruowanie powiązań rodzinnych nie jest rzeczą łatwą i
prowadzi do wielu pomyłek.
Prawie każdy rozdział ( a jest ich 44) zaczyna się interesującym cytatem –
prawdziwa inspiracja!
Cytaty:
„To, co jest za nami, i to, co
jest przed nami, ma drobne znaczenie w porównaniu z tym, co jest w nas.” Ralph
Waldo Emerson, (s.64).
I ostatni, który spodobał mi się najbardziej:
„Pamięć człowieka jest jego prywatną literaturą.” Aldous Huxley, (s. 104).
Życzę wszystkim czytelnikom i czytelniczkom mojego bloga, by ich „prywatna
literatura” była wspanialsza niż wszystkie książki, które do tej pory
przeczytaliście i kiedykolwiek przeczytacie. Niech życie będzie dla Was
wspaniałą przygodą i korzystajcie najlepiej jak umiecie ze swoich talentów.
Kochajcie bliskich i nie bójcie się okazywać im dobroci i czułości J.
Podsumowanie:
Szalenie zabawna opowieść, zawierająca interesujące zwroty akcji. Autorka
napisała to z sercem i naprawdę jest to dostrzegalne na pierwszy rzut oka.
Miłość do czytelnictwa bije z każdej strony tej książki. Idealna na zimowe
wieczory – akcja rozgrywa się tuż przed
Bożym Narodzeniem. Przeczytałam jednym tchem!
Komentarze
Prześlij komentarz