„PRZYJACIEL DOSKONAŁY”, MARTIN SUTER, Z NIEMIECKIEGO PRZEŁOŻYŁA MARIA
PRZYBYŁOWSKA, WARSZAWA 2010
Autor urodził się w Zurychu. Jest autorem scenariuszy filmowych. Od 1991
roku skupił się na karierze pisarskiej. Powieść wydana w 2002 roku. Została
zekranizowana w 2006 roku pod tym samym tytułem.
Główny bohater Fabio Rossi budzi się w szpitalu. Nie wie gdzie jest, ani
co się stało. Z relacji lekarzy dowiaduje się, że ktoś uderzył go w głowę.
Budzi się co kilka godzin i ma amnezję wsteczną oraz pourazową. Co to znaczy?
Fabio nie pamięta części wydarzeń przed wypadkiem i po nim. Nie pamięta 50 dni.
Nie poznaje swojej dziewczyny Marlen. Sądzicie że wymazanie 50 dni ze swojego
życia to ciekawe czy raczej przerażające przeżycie? Fabio nie wie, dlaczego nie
jest już z poprzednią dziewczyną Noriną, która ma ważną rolę do odegrania w tej
historii.
Nie wie również dlaczego Norina dziewczyna nie przychodzi do szpitala i
nie odbiera jego telefonów. Jedyną osobą, która nie stanowi zagadki jest Lucas
– kolega z redakcji, który przypomina mu część wydarzeń. Jednak rekonstrukcja
wydarzeń nie przebiega tak szybko, jakby Fabio sobie życzył. Okupuje to
ciężkimi ćwiczeniami, które wraz z upływem czasu przynoszą „wyspy pamięci”. Czy
uda mu się całkowicie odzyskać pamięć?
Fabio wraca do Marlen, z którą mieszkał przed wypadkiem. Jednak
mieszkanie z nią go irytuje. Nie kocha dziewczyny i nie wie dlaczego sprawy
przybrały taki obrót. Chodząc na terapię
do doktora Vogela i na Tai – Chi (dla odzyskania równowagi dosłownie i w
przenośni), Fabio jak po nitce do kłębka dociera w końcu do pewnych wspomnień.
Lucas i Marlen mają ze sobą coś wspólnego. Żadne z nich nie jest szczere.
Dlaczego?
Dynamiczne dialogi, barwna postać głównego bohatera (obserwujemy jego
przemianę) i bardzo dokładnie opisane odczucia człowieka zdezorientowanego po
wypadku. Widzimy jak ważna jest wtedy rola otoczenia i jak łatwo może ono
zniekształcać przeszłość.
Kryminał bardzo ciekawie skonstruowany, nieoczywiste zakończenie również
mi się podobało. Sporo terminologii medycznej i ciekawy wątek reporterski
przewijający się w tle. Fabio podczas robienia reportażu trafił na „grubą
aferę”. Czego dotyczyła? Tego dowiecie się sięgając po tą książkę. Zaletą jest
mały format i niewielka waga – nadaje się do czytania w podróży (również ze
względu na czcionkę).
Komentarze
Prześlij komentarz