Przejdź do głównej zawartości

Podsumowanie miesiąca – styczeń 2017


Drodzy Czytelnicy!

Jak Wam minął pierwszy miesiąc Nowego Roku 2017? Czy coś sobie postanowiliście na ten rok? Jak jest z realizacją Waszych planów? Jeśli nie wszystko idzie jak po maśle i nie nadążacie za rzeczywistością polecam Wam zapoznanie się ze zbiorem inspirujących kreatywnych postów, który znajdziecie tutaj. Dobre rady i konkretne metody, narzędzia i techniki od moich ulubionych blogerek i blogerów.

Poza tym byłam w tym miesiącu na szkoleniu w Warszawie. Niestety nie miałam za bardzo czasu na zwiedzanie, ale wrzucam Wam kilka zdjęć.



W styczniu na blogu ukazały się następujące recenzje:





Jak widzicie nie było tego dużo, ale niestety z powodów zawodowych nie mogłam więcej czasu przeznaczyć na czytanie i prowadzenie bloga. Specyfika recenzowania książek wymaga niestety sporej ilości czasu. Jednakże w lutym mam nadzieję na zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany. Zrezygnowałam z jednego zajęcia i obecnie postaram się lepiej zarządzać sobą w czasie.

Ostatnio byłam u znajomych i kolega zapytał mnie jak to robię, że tyle czytam. Powiedziałam jedno zdanie, które jest mega prawdziwe i dotyczy całego życia – jeśli coś lubimy i chcemy to robić to zawsze znajdziemy na to czas. Dlatego właśnie w styczniu ukazały się cztery recenzje zamiast żadnej.

W ramach przypomnienia odsyłam Was również do tekstu „Jak mieć więcej czasu na czytanie książek?”. Jest to jeden z moich wcześniejszych wpisów. I mogę wprowadzić poprawkę. Bez telewizora mieszkam już 8 lat i szczerze nie bardzo bym chciała to zmieniać, nawet po przeprowadzce do większego mieszkania.

Czasami telewizję oglądam podczas pobytu u rodziny, ale szczerze mówiąc większość programów jest stratą czasu, to co interesujące, leci przeważnie w godzinach, kiedy większość osób przebywa w pracy. Odbiornik może być oczywiście dobry, ale nie dla każdego. I z pewnością brak telewizora powoduje, że w inny sposób organizuję sobie czas. Polecam wypróbować J

Mam kilka nowych książek, które już czekają w kolejce do przeczytania, a także wkrótce będzie recenzja jednej z nowości – mianowicie na blogu pojawi się notka o „Pełni życia” Agnieszki Maciąg. Książkę dostałam w prezencie na Boże Narodzenie, przeczytałam i w najbliższych dniach podzielę się z Wami swoją refleksją na ten temat. W Internecie przeczytałam wiele pochlebnych recenzji i cieszę się, że mogłam osobiście przetestować niektóre rzeczy,  o których pisze Pani Agnieszka.




Podrzucam Wam garść interesujących, inspirujących linków. Mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie J


O rozwoju osobistym pisze Ewelina Mierzwińska – jak zacząć, od czego zacząć, co zrobić jeśli chcemy zmienić wiele rzeczy – świetny tekst. Serdecznie polecam, przeczytałam z prawdziwym zainteresowaniem i zaczynam wprowadzać w życie. Pamiętajcie – czasem lepiej powoli i małymi krokami niż wcale !

Jeśli szukacie prezentu dla chłopaka, brata itp. świetnym pomysłem może okazać się koszulka z interesującym nadrukiem. Jestem bardzo zadowolona z usług sklepu. Koszulką został obdarowany nasz brat – pozdrawiam go z tego miejsca J

Uderzające w samo sedno teksty Ani z bloga Aniamaluje są dla mnie nieustannym źródłem inspiracji i motywacji. Jeśli jeszcze tam nie trafiliście zachęcam gorąco ! 

Szczerze i prawdziwie jak zawsze Pani Swojego Czasu – od tej kobiety można się wiele nauczyć !

To już wszystko na ten moment. Zaglądajcie, komentujcie, czytajcie i dzielcie się opiniami. Zapraszam również do obserwowania mojego bloga na Facebooku i Instagramie. Często, gdy nie mam czasu napisać notki, to udostępniam coś właśnie na tych profilach. Na Instagramie poznacie mnie również od bardziej prywatnej strony – dzielę się nie tylko przeczytanymi książkami, ale również pięknymi widokami, kulinarnymi próbami i innymi drobiazgami. 




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ewa Grzelakowska – Kostoglu, "Red Lipstick Monster. Tajniki makijażu”,

EWA GRZELAKOWSKA – KOSTOGLU, "RED LIPSTICK MONSTER. TAJNIKI MAKIJAŻU”, KRAKÓW 2015 Ta książka chodziła mi po głowie już od dłuższego czasu, ale ostatecznie nie zdecydowałam się na zakup. Już nawet nie pamiętam dlaczego. Ostatnio jednak znalazłam ją przypadkowo w bibliotece i pomyślałam – czemu nie? Tym bardziej, że tematycznie wpisuje się w projekt, który wybrałam sobie na ten rok J Książka jest podzielona na jasno ułożone rozdziały.  Autorka zaczyna nas wprowadzać w tajniki makijażu od pędzli oraz innych akcesoriów. Zdjęcia i dokładne opisy pomagają wybrać takie pędzle samodzielnie. Autorka nie zachęca do kupowania gotowych zestawów, ponieważ uważa, że przeciętnej kobiecie do makijażu wystarczy 5 konkretnych pędzli, które dokładnie opisuje. Na co zwrócić uwagę, jaki powinny mieć kształt, z czego powinny być wykonane, jak o nie dbać – na wszystkie te pytania znajdziecie odpowiedzi. Dla osób, które nie są biegłe w tej tematyce wszystko jest jasno i wyraźnie wytłum...

Jacek Antczak, „Reporterka. Rozmowy z Hanną Krall”, Warszawa 2015

Jacek Antczak, „Reporterka. Rozmowy z Hanną Krall”, Warszawa 2015 Ta książka to niesamowita historia wspaniałej, wielokrotnie nagradzanej pisarki i dziennikarki. Zebrane z różnych źródeł wywiady, rozmowy, cytaty, urywki – to wszystko tworzy spójny i bogaty obraz. Każdy reporter ma swój własny warsztat, system pokazywania prawdy. Hanna Krall zawsze starała skupić się na historii jednej osoby, dokładnie ją opisać i jej emocje, a przez to pokazać całość wydarzeń, kontekst. W książce jest odniesienie od innego mistrza reportażu – Ryszarda Kapuścińskiego, który ma całkowicie odmienny styl   skupia się na procesach, na ukazaniu problemu w dużej skali. Jednakże Hanna Krall poprzez swoje skupienie na konkretnych bohaterach również w doskonały sposób potrafi dotrzeć do Czytelnika, zachęcić go do refleksji, zastanowienia nad tym, w jaki sposób by postąpił w podobnej sytuacji… Cytaty: „- Mówi się, że po terrorystycznym ataku 11 września 2001 świat stał się inny niż dot...

Signe Johansen, „Hygge. Na szczęście”,

Źródło grafiki SIGNE JOHANSEN, „HYGGE. NA SZCZĘŚCIE”, WARSZAWA 2017 Kochani J Jak mija Wam czerwiec? Ja na początku miesiąca troszkę naładowałam baterie – mogliście obserwować na Instagramie, co się u mnie działo. Kontakt z przyrodą jest dla mnie niezastąpiony, a słoneczne promyki dodały mi mnóstwo energii. Mam nadzieję, że i Wam pogoda dopisała i znaleźliście chwilkę na relaks J Zapraszam Was do przeczytania recenzji książki „Hygge. Na szczęście” Signe Johansen. Kim jest Autorka? Signe Johansen zawodowo zajmuje się gotowaniem, jest autorką książek kulinarnych. Autorka prowadzi również urocze konto na Instagramie . Dzieli się swoim codziennym życiem, zdjęciami przyrody oraz potrawami, które tworzy. O czym jest ta książka? To pierwsza książka o sławnym hygge, pojęciu wylansowanym przez Skandynawów. Można powiedzieć, że stało się to pewnego rodzaju modą. Hygge oznacza przytulność, radość życia, poczucie spełnienia wynikające z małych drobiazgów. Za...