Przejdź do głównej zawartości

Planowanie i organizacja - część 4. Dobre przygotowanie i rozeznanie to podstawa


Poprzednie wpisy z tej serii mogą Was zainteresować:



Dzisiejszy wpis nie będzie długi, ale myślę, że jest ważny. Chciałabym Was uczulić na pewien niedoceniany element planowania o organizacji wszelkich projektów, począwszy od organizacji imprezy klasowej, poprzez napisanie artykułu, zakup ciekawej książki czy kupno mieszkania.

Chodzi o zrobienie rozeznania. I to dokładnego. Należy się zastanowić po pierwsze z jakimi zasobami startujemy. Co mamy, a czego nam brakuje. Co już wiemy, a czego jeszcze nie? Następnie postawcie przed sobą pytanie. Na jakie problemy mogę natrafić? Co się wiąże z tym działaniem? Jakie są opinie i doświadczenia innych na ten temat?

Oczywiście jeśli kupujemy klocki na prezent dla dziecka, nasze „rozeznanie terenu” wyglądało inaczej niż w przypadku budowy domu. Kupując klocki przeczytacie kilka opinii na temat produktu, ewentualnie kilka artykułów w Internecie i porównacie ceny na Ceneo. Budując dom trzeba uwzględnić o wiele więcej etapów (tzw. kamieni milowych), wybrać ekipę itp. Moim zdaniem jednak nie ważne jak duże lub jak małe jest dane przedsięwzięcie. Odpowiednie przygotowanie jest niezbędne do tego, aby wszystko się udało. Chcę Was uczulić, że w jednym i drugim przypadku możemy zaoszczędzić nie tylko pieniądze, ale również czas i nerwy.

Czemu uważam, że to takie ważne?

W ostatnich miesiącach zaangażowałam się w duży projekt związany z moim życiem prywatnym. Projekt jest rozległy, obejmuje wiele aspektów i zagadnień. Gdybym lepiej się przygotowała i zrobiła właściwe rozeznanie, zaoszczędziłabym wiele czasu oraz nerwów. Nie jest łatwo mówić o trudnościach, ale chcę w ten sposób pokazać, że trudności mogą pojawić się zawsze. Należy być tylko na nie przygotowanym. Co więcej – wydawało mi się, że mniej więcej wiem na co się decyduję. Niestety założenie to, poddane próbie czasu, okazało się błędne.

Jeśli wydaje się Wam, że wiecie wystarczająco dużo w danym obszarze – zróbcie listę potencjalnych problemów i przeczytajcie jeszcze jeden, dwa artykuły, książki, opinie. Myślę, że przyjdą Wam do głowy nowe pomysły, szanse, rozwiązania, ale też zagrożenia.

Pamiętajcie – wiedza jest Waszą bronią. Kto pyta nie błądzi, ale też wszystko najlepiej sprawdzić samemu – zadzwonić, przeczytać – ustawę, dokument, zapisywać wątpliwości, niejasności i pytania.

Nie bądźcie żywą ilustracją przysłowia „mądry Polak po szkodzie”.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Coś dla ducha i dla dobrego samopoczucia z okazji Dnia Kobiet

Drogie Czytelniczki ! Z okazji Dnia Kobiet, który zaczął piękny weekend, życzę Wam dużo zdrowia, pięknego uśmiechu na co dzień, czasu na pielęgnowanie swojej kobiecości i wszystkiego, o czym tylko marzycie. Bądźcie odważne, ale dajcie sobie również prawo do gorszych dni i odpoczynku. Róbcie sobie mini – Dzień Kobiet każdego dnia. Przepraszam za długą ciszę i nieobecność na blogu. Jest to częściowo związane z moją obecną sytuacją rodzinną, ale także z wieloma innymi obowiązkami, które muszę pogodzić. Czasami zwyczajnie trzeba na jakiś czas odłożyć dodatkowe obowiązki, bo choć przynoszą wiele satysfakcji, to w danym momencie mogą być zbytnim obciążeniem. Moim zdaniem rolą kobiety jest oprócz wszystkich innych ról, jest także stanie na straży rodziny i samej siebie. Nie potrafię na razie odpowiedzieć, czy wpisy znów będą się pojawiały regularnie. Daję sobie potrzebny czas i mam nadzieję, że to zrozumiecie. Z pewnością zachęcam Was do obserwacji mojego konta na Instagramie , ...

Maria Ulatowska, „Domek nad morzem”

Źródło grafiki MARIA ULATOWSKA, „DOMEK NAD MORZEM”, 2011 W pierwszym rozdziale poznajemy Ewę Brzozowską, córkę Krystyny i Jerzego. Krystyna umiera na raka, kiedy dziecko jest jeszcze małe. Ojciec wraz z dziadkami próbuje sprostać wyzwaniu i wspólnie wychowują dziewczynkę. Ewa od dzieciństwa czyta książki, mnóstwo książek – ucieczka w świat wyobraźni to jej sposób na smutek po stracie mamy. W kolejnych rozdziałach Ewa stopniowo dorasta, jej tata żeni się ponownie, a Ewa zyskuje przyrodniego brata Maćka. Akcja dzieje się w głównie w Warszawie i Bydgoszczy, ale wakacyjne przygody maja miejsce w Trójmieście. Bohaterowie są niestety jednowymiarowi i brak im cech, które umożliwiałyby Czytelnikowi identyfikację. Większość z bohaterów podejmuje jedynie dobre decyzje i właściwie nie popełniają błędów, cierpliwie czekają na swoje pięć minut. Ta książka jest w moim odbiorze depresyjna, mało optymistyczna i rozwlekła. Przykro mi to pisać, ale ta książka ciągnie się jak moda na s...

Ewa Chodakowska "Myślnik"

EWA CHODAKOWSKA, "MYŚLNIK. TWÓJ CODZIENNY MOTYWATOR", WARSZAWA 2016 Kiedy zobaczyłam nową książkę Chodakowskiej w księgarni, z ciekawości zajrzałam do środka.  I poczułam się rozczarowana, bo treści nie było tam prawie żadnej. Ale teraz miałam możliwość przejrzeć ją na spokojnie (dziękuję serdecznie Zosi za pożyczenie książki :)) i zmieniłam zdanie. Mimo że byłam nastawiona sceptycznie (książka składa się z fotografii - niektóre są bardzo ładne), zostałam przyjemnie zaskoczona. I choć zawsze wolałam Annę Lewandowską i jej podejście do ćwiczeń, blog i przepisy, to przyznam, że po przeczytaniu tej książki, przekonałam się również do Chodakowskiej. W spokoju i ciszy usiadłam do przeczytania tej książki i przyznam, że niektóre cytaty bardzo mi przypadły do gustu.  Do czego zachęca Chodakowska w swojej książce? Do brania życia we własne ręce; Do optymizmu; Do doceniania każdego dnia; Do szukania siły i piękna w sobie; Pamiętajcie, że każdy dzi...