Źródło zdjęcia Jerzy Zięba, „Ukryte terapie”, Rzeszów 2016 Książka ta jest skierowana do kilku grup odbiorców – do pacjentów, ludzi zainteresowanych profilaktyką oraz do lekarzy. Środowisko lekarskie nieufnie, a nawet negatywnie podchodzi do tej pozycji. Uważam, że nie każdy zgodzi się z zawartością tej książki, co zresztą już we wstępie podkreśla sam Autor. Jednakże, każdy kto jest zainteresowany zdrowiem i dobrym samopoczuciem swoim oraz rodziny, powinien ją przeczytać i się zastanowić. Nikt po przeczytaniu jednej książki nie stanie się specjalistą od leczenia. Uważam jednak, że warto zapoznać się również z metodami wspomagającymi proces zdrowienia. Autor przestrzega przed samodzielnym leczeniem się, jednakże daje nadzieję ludziom, którzy są pozostawieni sami sobie. Być może wnioski Autora są kontrowersyjne, ale według mnie warto przeczytać, zastanowić się, przetrawić i przeczytać ponownie. Moja pierwsza lektura tej książki była łapczywa i nieco pobieżna. Przeczy...