Przejdź do głównej zawartości

Podsumowanie miesiąca – maj 2018




Maj jest dla mnie jednym z najpiękniejszych miesięcy w roku. Pogoda jest cudowna, przyroda eksploduje pięknem kolorów i zapachów. Parki i inne zielone miejsca zachęcają do odpoczynku, także z książką w ręku. W tym roku majówkę spędziłam w gronie rodzinnym i dosyć pracowicie, bo w rozjazdach. Nie było czasu na opalanie się i leniuchowanie, ale był to czas bogaty w innego rodzaju doświadczenia. Miałam przyjemność poznać dalszą rodzinę mojego Męża i bardzo miło spędziłam z nimi czas. Zawsze zdumiewa mnie ile mądrości jest w starszych osobach i jak bardzo są wzruszające w swojej – pewnego rodzaju – bezradności.

Pozostałe dni spędziłam na pracy zawodowej i próbach ustalenia priorytetów. Jestem teraz w środku zmian dotyczących różnych sfer mojego życia i próbuję tak wszystko to sobie poukładać, żeby mieć więcej czasu na to, co lubię robić oraz na spędzanie czasu z ludźmi, którzy są dla mnie ważni. W tym miesiącu prawie nie czytałam żadnych blogów i oczywiście wiele treści jest bardzo wartościowych, ale jedno jest pewne – nie da się zrobić wszystkiego naraz. A ja w tym miesiącu nastawiłam się na rozwój w kierunku zdrowia i staram się szczególnie zadbać o tą sferę, ponieważ akurat u mnie ma to również przełożenie na całą resztę mojej codzienności.

A jak jest u Was? Co najbardziej lubicie w maju?

Na blogu ukazały się następujące recenzje:




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wyspa Korfu - Acharavi - fotorelacja

Nasz hotel znajdował się w miejscowości Acharavi na północy wyspy Korfu. Acharavi to niewielka turystyczna miejscowość położona nad Morzem Jońskim. Piękna piaszczysta plaża z odrobiną kamieni, później przechodzi w plaże żwirowo – kamienistą (jeśli podążamy na zachód w kierunku Rody). W miejscowości znajduje się mnóstwo hoteli, kilka wypożyczalni samochodów i skuterów, kościół, sklepy i sklepiki oraz dwie lub trzy szkoły nurkowania. Oto fotorelacja: Kaktus z jadalnymi owocami - próbowaliśmy i były bardzo smaczne :) Lokalna knajpka Teren hotelu Widok na na budynek główny hotelu Park wodny Hydropolis (z przerażającą pionową zjeżdżalnią) Rondo w Acharavi Sklepik z lokalnymi wyrobami (m. in. przetwory z kumkwatu) Tęcza :) Jak wyczytałam w Internecie Korfu ma wyższe średnie opady niż reszta Grecji. My mieliśmy okazją podziwiać jedną potężną ulewę.  W tle góry Albanii Sz

Michał Piekara, Urszula Piekara, „Przytul mnie choć na chwilę… Jak być twórczą żoną?”

Źródło grafiki Piekara, Urszula Piekara, „Przytul mnie choć na chwilę… Jak być twórczą żoną?”, Kraków Książka jest cieniutka i można dosyć szybko ją przeczytać, ale niektóre fragmenty wymagają głębszej refleksji i zastanowienia. Napisało ją chrześcijańskie małżeństwo, które prowadzi w Krakowie Klinikę Małżeńską. Można się nie zgadzać z niektórymi fragmentami, poglądami Autorów, ale może właśnie czasem warto przeczytać coś, z czym się nie utożsamiamy w 100% a może nawet nie w połowie… Czytanie ma służyć między innymi konfrontowaniu swoich poglądów z poglądami Autora, ale nie tylko… Warto podejść do tego z otwartym umysłem i sercem. W poniższej książce znalazłam kilka inspirujących fragmentów. Część z nich zachowam dla siebie do osobistego przemyślenia, ale dwoma chciałabym się podzielić z szerszym gronem, ponieważ uważam, że są wartościowe. Pierwszy fragment mówi o stworzeniu kobiety: „Kiedy Stwórca skończył stwarzanie mężczyzny, zdał sobie sprawę, że zużył

Katarzyna Miller, „Nie bój się życia”

Katarzyna Miller, „Nie bój się życia”, Warszawa 2010 Nie zawsze lubiłam książki tej Autorki, niektóre wydawały mi się dziwne i irytujące. Jednakże ten zbiór felietonów przypadł mi do gustu. Poczucie humoru psycholożki jest ujmujące. Felietony, które wcześniej publikowane były w magazynie „Zwierciadło” poruszają najróżniejszą tematykę. Od ojcostwa, poprzez śmiech i zabawę aż do spraw, które przerażają niemal wszystkich – śmierci, starości i przemijania. „Wiele osób widzi życie jako drogę w dół. Ja, tak jak Jung, widzę życie człowieka jako powolną wędrówkę ku górze lub w głąb. Wędrówkę ku czemuś. Każda faza życia jest niezbędna, by życie było pełnią ludzkiego losu. Starość jest tego ukoronowaniem. Zebraniem w bukiet doświadczenia, przenikliwości, osobowości, stosunku do świata i do siebie.” (Fragment książki, s. 20). Autorka z właściwym sobie poczuciem humoru porusza tematy trudne, niewygodne, czasami nawet tabu. Felietony są krótkie, ale mimo pozornej lekkości, skłan