
MARIE
RUTKOSKI, „ZDRADA”, PRZEKŁAD JOANNA WASILEWSKA, ŁÓDŹ 2016
O czym jest ta książka?
Jest
to druga część wciągającej historii o Kestrel i Arinie. Z pierwszą częścią
możecie zapoznać się tutaj.
Krótkie
przypomnienie – Kestrel, córka generała z litości nabywa niewolnika Arina. Po
pewnym czasie ich role się odwrócą. Dlaczego tak się stało – tego dowiecie się z
pierwszej części i nie zamierzam pozbawiać Was całej przyjemności z czytania. W
drugiej części książki Kestrel znajduje się w zupełnie nowym otoczeniu i w zupełnie
nowej rzeczywistości. Nie jest już otoczona ludźmi, którzy ją kochają i darzą
szacunkiem – wręcz przeciwnie – musi uważać na każde słowo. Stosuje zasadę „Na
wojnie najlepsze jest kłamstwo, które nie jest kłamstwem”. Niestety wikłanie
kolejnych osób w intrygę nie przynosi dobrych rezultatów. Kestrel jest rozdarta
między dobrem kraju, miłością do ojca a własnym szczęściem. Życie na cesarskim
dworze nie jest dla niej ani łatwe ani przyjemne. Niestety koniec książki nie
przynosi upragnionego rozwiązania…
Dlaczego warto przeczytać tę
książkę ?
Bardzo
podoba mi się styl pisania Autorki. Z pewnością jest to również zasługa
świetnego tłumaczenia. Narracja jest lekka, ale nie infantylna. Słownictwo
zrozumiałe, ale nie banalne. Intrygujące jest życie wewnętrzne postacie, a
główni bohaterowie moim zdaniem są bardzo wyraziści. Ponadto cechują ich
interesujące i nietypowe zachowania. Tak naprawdę nie do końca wiadomo jaki
będzie kolejny ruch Arina czy Kestrel. Czasami wydają się Czytelnikowi szaleni,
a innym razem aż chce się im kibicować.
Dodatkowo
książka ta wydaje się ponadczasowa jeśli chodzi o zachowanie osób, które są
przy władzy lub o niej marzą. Jak można wyczytać z kart książki – wszystkie chwyty
dozwolone. Walka o uznanie, władzę i prestiż – jak daleko ludzie są w stanie
się posunąć, by osiągnąć upragniony cel?
Książka
ta daje również pewną nadzieję – jak przeczytacie domyślicie się o co dokładnie
mi chodzi J
Podsumowanie
Autorka
pisząc inspirowała się „Dziejami” Herodota. Moim zdaniem, choć to fikcja, czyta
się naprawdę wspaniale. Gorąco zachęcam J
Recenzowana
książka to drugi tom trylogii – z niecierpliwością czekam na kolejną część J
Choć brzmi interesująco, to chyba jednak nie mój styl :D
OdpowiedzUsuńwkrótce zupełnie inna tematyka :) Powoli wybieram książki na wakacje - będzie bardzo różnorodnie :)
OdpowiedzUsuń