Przejdź do głównej zawartości

Kathy Peel, „Pracująca mama. Poradnik menedżera rodziny”


Źródło grafiki

Kathy Peel, „Pracująca mama. Poradnik menedżera rodziny”, przełożyła Grażyna Górska, Warszawa 2001

Ta książka jest dobra nie tylko dla rodzin, które mają dzieci. Polecam ją wszystkim osobom, które mają dużo obowiązków na głowie, ponieważ z pewnością znajdą tu przydatne wskazówki. Oczywiście, jeśli macie w domu dzieci, które właśnie rozpoczęły nowy rok szkolny – koniecznie sięgnijcie po tę książkę J

„Jestem szefem organizacji, w której codziennie podejmuje się setki decyzji, w której trzeba zarządzać majątkiem i zasobami (…). Tą organizacją jest moja rodzina.”
(Fragment książki)

O czym jest ta książka?

Książka składa się z 11 rozdziałów, w którym Autorka dzieli się sposobami na to jak połączyć dwa etaty (praca i dom), aby mogło to sensownie funkcjonować bez szkody dla jednego i drugiego obszaru, jak żyć teraźniejszością i za bardzo się nie zamartwiać oraz jak pojawiające się przeszkody wykorzystać na swoją korzyść. Żeby nie zwariować, od razu warto podkreślić, że próba życia idealnym życiem może nas co najwyżej doprowadzić na skraj załamania nerwowego, bowiem jak podkreśla Autorka „absolutna doskonałość jest iluzją”.

Wiadomo nie od dziś, że kobieta łączy w domu wiele funkcji i wykonuje bardzo różnorodne obowiązki. Trudno jest znaleźć idealną receptę i złoty klucz, który będzie pasował do każdej rodziny, ale z  pewnością istotny jest podział obowiązków. Każdy ma ograniczone siły i zasoby, dlatego tak ważne, jest aby nikt nie był pozostawiony sam sobie zarówno w kwestii prowadzenia domu oraz utrzymania rodziny.

Autorka na samym początku zachęca do postawienia sobie kilku pytań, które wyznaczą cel całej rodzinie i pomogą podejmować decyzje, w sytuacjach pozornie bez wyjścia. Kiedy jesteśmy świadomi priorytetów własnych i każdego mieszkańca domu, łatwiej jest coś wybrać, zdecydować, kiedy pojawia się jakiś konflikt interesów.

Autorka wspomina również o tym, jak ważne jest dla niej upraszczanie życia i co dokładnie przez to rozumie:

„Inaczej mówiąc istotą upraszczania jest nasza postawa wobec życia, umiejętność dostrzegania w nim szans, a nie tylko przeszkód i trudności, mimo że i tych w nim nie brakuje”.
(Fragment książki)

„Wielu osobom wydaje się, że priorytet jest synonimem celu. Otóż nie jest. Priorytet jest elementem systemu wartości, czymś co uznajemy za warte wyrzeczeń i ofiar. Cel natomiast jest tym, co chcemy osiągnąć, postępując zgodnie z określonymi priorytetami.”
(Fragment książki)

„Wszystko, co wy i ja robimy dla mężów, dzieci i siebie samych, wszystkie starania, aby zapewnić najbliższym warunki sprzyjające rozwojowi, wzmacnia nasze rodziny. A silna rodzina to silna społeczność lokalna, która tworzy silną kulturę, ta zaś jest warunkiem istnienia silnego państwa.”
(Fragment książki)

Co jeszcze wyciągnęłam z tej książki?

Praca w kilkuminutowych segmentach czasu. Można uznać to za rozdrabnianie, ale jeśli codziennie przeznaczymy 5-10 min na naukę jakiejś umiejętności albo wykonanie małego zadania, to po kilku dniach zbiera się z tego godzina, a po miesiącu znacznie więcej, rozumiecie ideę?

Najlepsze cytaty:

„Gdy rośniesz powoli, nie obawiaj się; straszne jest tylko przestać rosnąć.”
(Przysłowie chińskie)

„Czas jest wyjątkowo deficytowym zasobem, toteż ten, kto nie będzie nim właściwie zarządzać, nie będzie zdolny do zarządzania czymkolwiek innym.”
(Peter Drucker)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Jesienna miłość"

„JESIENNA MIŁOŚĆ”, NICHOLAS SPARKS, WARSZAWA 2000, Książki Sparks’a mają jedną charakterystyczną cechę – są wzruszającymi wyciskaczami łez. Nie wiem jak to możliwe, aby mężczyzna tak pięknie pisał o miłości i uczuciach. Każda książka Sparks’a mimo prostoty, jest urzekająca. „Jesienna miłość” nie należy do wyjątków. Książka ta była światowym bestsellerem w 1999 roku i nadal nie straciła na swojej aktualności. Na jej podstawie powstał również film pod tytułem „Szkoła uczuć” .  Kim są bohaterowie? Główni bohaterowie to dwójka nastolatków – Landon i Jamie. Prowadzą zupełnie zwykłe życie. Landon jest popularnym i bogatym chłopakiem a Jamie córką pastora. Nic ich nie łączy, aż do momentu szkolnego przedstawienia. Zaczynają spędzać mnóstwo czasu razem, mimo niechęci ojca Jamie. Banalna historia, ale nie kończy się cukierkowo. O czym jest ta książka? Jamie jest bardzo religijną osobą, która rozsiewa wokół siebie aurę dobroci. Pomaga dzieciom z sierocińca, organi...

Jacek Antczak, „Reporterka. Rozmowy z Hanną Krall”, Warszawa 2015

Jacek Antczak, „Reporterka. Rozmowy z Hanną Krall”, Warszawa 2015 Ta książka to niesamowita historia wspaniałej, wielokrotnie nagradzanej pisarki i dziennikarki. Zebrane z różnych źródeł wywiady, rozmowy, cytaty, urywki – to wszystko tworzy spójny i bogaty obraz. Każdy reporter ma swój własny warsztat, system pokazywania prawdy. Hanna Krall zawsze starała skupić się na historii jednej osoby, dokładnie ją opisać i jej emocje, a przez to pokazać całość wydarzeń, kontekst. W książce jest odniesienie od innego mistrza reportażu – Ryszarda Kapuścińskiego, który ma całkowicie odmienny styl   skupia się na procesach, na ukazaniu problemu w dużej skali. Jednakże Hanna Krall poprzez swoje skupienie na konkretnych bohaterach również w doskonały sposób potrafi dotrzeć do Czytelnika, zachęcić go do refleksji, zastanowienia nad tym, w jaki sposób by postąpił w podobnej sytuacji… Cytaty: „- Mówi się, że po terrorystycznym ataku 11 września 2001 świat stał się inny niż dot...

Katarzyna Miller, Monika Pawluczuk, „Być kobietą i nie zwariować”

Katarzyna Miller, Monika Pawluczuk, „Być kobietą i nie zwariować”, Warszawa O czym jest ta książka? Jest to zapis rozmów z przeprowadzonych terapii z kobietami, książka składa się z 6 rozdziałów, które są odzwierciedleniem kolejnych dni terapii. Kompilacja tego, co się zdarzyło naprawdę i tego, co jest wymyślone, przekoloryzowane lub rozbudowane na potrzeby książki. Kobiety występujące w książce nie istnieją, natomiast głównym celem tego poradnika (nie do końca zgadzam się z takim zakwalifikowaniem), było opisanie stylu pracy terapeutki Pani Katarzyny Miller. Moje wrażenia: Książka jest ciekawa, aczkolwiek nie zgadzam się z wszystkimi przedstawionymi w niej tezami. Autorki skupiają się na problemie nadmiernego zaangażowania większości kobiet w sprawy innych, co dzieje się kosztem ich czasu i energii. Faktycznie trudno się nie zgodzić z faktem, że kobiety często biorą sobie zbyt wiele obowiązków na głowę, niejednokrotnie jednak są do tego zmuszone przez życie. Doda...