Anthony
Robbins, „Obudź w sobie olbrzyma”, Warszawa 2009
O czym jest ta książka?
Jest
to kolejna motywacyjna książka, którą Wam prezentuję na blogu. Na ponad
sześciuset stronach Autor próbuje nam przekazać w jaki sposób możemy zmienić
swoje myślenie, a w konsekwencji zmienić swoje życie. Oczywiście najważniejsze jest,
by odkryć czego naprawdę pragniemy, by wyjść od marzeń. Według Autora ważne
jest również to jakim słownictwem się posługujemy. Należy używać słownictwa,
które po pierwsze podkreśla nasze możliwości (mogę, chcę, zrobię to), a po
drugie takiego, które koresponduje z naszymi marzeniami (jeśli mamy wysokie
aspiracje, wprowadźmy do codziennego języka stosowne zwroty).
Zalety tej książki:
Autor
jest niezwykle przekonywujący. Zamieszcza interesujące anegdotki i przykłady z życia
(również ze swojego). Bardzo podobały mi się zadania dotyczące systemu wartości.
Według Autora niepokój większości osób bierze się stąd, że nie są oni wierni
swoim wartościom. Powoduje to swoiste rozdarci, a także niemożność znalezienia
spokoju. Dlatego tak ważne jest według niego nie tylko ułożenie listy wartości,
ale dokładna jej analiza i zapisanie sobie jak każdą wartość możemy wzmacniać.
Robbins podkreśla, że wokół wartości należy budować całą resztę – są one naszym
życiowym kompasem.
Wady tej książki:
Przyznam
się, że książkę czytałam na raty i mam w stosunku do niej mieszane uczucia.
Faktycznie zawarte w niej uwagi i ćwiczenia są przydatne i mają sporą moc, ale
ta książka jak dla mnie jest przesycona. Uważam, że nie straciłaby na wartości,
gdyby ją odchudzić o 200 stron. Jak dla mnie jest to książka – proces. Trudno
po prostu ją przeczytać. Z racji swojej objętości wykonanie ćwiczeń w niej
zawartych również wymaga czasu i zastanowienia. Jak dla mnie techniki tam przedstawione
są nieco zbyt skomplikowane.
Książka
jest wydana w małym formacie przez co niewygodnie się ją czyta.
Podsumowanie:
Z
pewnością podczas czytania tej książki trzeba mieć przy sobie zeszyt albo
karteczki i wynotowywać to, co wydaje nam się szczególnie istotne, ponieważ
później trudno odnaleźć te treści. Książka jest kiepsko wydana. Zbyt mały
format, mało przejrzysty układ treści. Przeczytać ją z pewnością warto, bo Robbins porusza
kwestie, których nie znalazłam w innych książkach o rozwoju osobistym, a co
więcej dokładnie je wyjaśnia (miejscami nawet zbyt rozwlekle). Książkę czyta
się dość dobrze, ale raczej małymi partiami. Nie można jednak kwestionować
wkładu Autora – to prawdziwa kopalnia informacji. Polecam dla pasjonatów
rozwoju osobistego i osób, które przezywają jakieś kryzysy – znajdziecie tu
wiele interesujących ćwiczeń, które pomagają przyjąć nową perspektywę.
Komentarze
Prześlij komentarz